Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:03, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Urodziłam się sama[nie dosłownie xd] i przybyłam tu sama - odparła podchodząc nieco bliżej ogiera. Spojrzała na niego zza blond grzywki błękitnym okiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Sob 10:20, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się.. -Ja nie mam rodziny zostawili mnie bo byłem inny..
Mruknął z łzą w oku..-Posłuchaj nie mam ochoty o tym rozmawiać, może jakis inny temat, np. co planujesz w przyszłości?Zaproponował z uśmieszkiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:20, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie ma sprawy - uśmiechnęła się przepraszająco. - Więc...Chciałabym żeby nasze stado stało się większe, mocniejsze... - urwałą patrząc na niego. - No, ale rodzinki jak na razie nie planuję... - dodała ciszej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Sob 15:08, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się..-Rozumiem, ja też nie planuję.. Musnął ją w kłąb.. i uśmiechnął się kusząco.. -To więc proponuję spacer.. Powiedział z uśmieszkiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:16, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- A ja się zgadzam - odpowiedziała patrzac przez chwilę na ogiera
po czym ruszyła powlnym krokiem oglądajac sie czy ogier za nią podąża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Sob 15:19, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ruszył stępem i oglądał przepiękny wodospad..-Piękny, prawda?
Spytał strzygąc uszami.. Po chwili się spojrzał na nią i dokończył-Lecz nie tak piękny jak Ty..
Wypowiedział komplement namiętnie i póścił jej oczko.. Szli dalej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:23, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zachichotała znów po czym idąc obok niego niby pzez przypadek przybyliżyła się i otarła o ogiera bokiem. Blond grzywka zakryła jej piwne oko zostawiajac jedyne błękitne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanya dnia Sob 15:23, 01 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Sob 15:26, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się podstępnie..-I co tam w stadzie? Spytał z braku tematu..
Machnął ogonem zupełnie "przypadkiem" obił jej zad.. Uśmiechnął podstępnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:53, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego z nutą uwodzicielstwa jednak kontynuowała. - Więc jak wiesz zostałam nową przywódczynią... - uśmiechnęła się nie spuszczając z niego wzroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Pon 12:57, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zachichotał.-Tak, wiem.. powiedział patrząc się na nią uwodzicielsko..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:24, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No i...Ty jesteś w stadzie...no i ja jestem... - odparła wciąż patrząc mu w ślepia. Powiodła błękitnym
ślepiem od góry do doły po ogierze. Czy on jej się spodobał czy może to było chwilowe zauroczenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Śro 16:12, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zachichotał..-Co masz na myśli? Spytał z nutką uwodzicielstwa.. Spojrzał w jej oczka..
Tupnął kopytem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanya
Opuszczony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:40, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nic nic, tylko tak... - opuściła łeb udając zawstydzoną. Idąc obok niego zbliżyła się znów nieco ocierając
się bokiem o ogiera. Podniosła łeb patrząc w jego ślepia równiez uwodzicielsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perrus'Trenton
Opuszczony
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hubertusa
|
Wysłany: Pon 20:16, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lekko się zarumienił.. - A może jednak? Spytał z iskierką w oku..
Uśmiechnął się uwodzicielsko..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|